Wesołych stron!
To moje najnowsze ulubione przejęzyczenie. Gdy pracuje się w bibliotece, cały grudzień wypełniają pożegnania ze świątecznymi życzeniami w pakiecie. Będąc mną, można zwykle palnąć jakieś głupstwo i tak powstało „wesołych stron”.
Dziś nie o tym (chociaż też mam nadzieję, że kolejne dni, jak i nowych rok spędzicie szczęśliwie i spokojnie). Dziś się chwalę!
Dostałam moją pierwszą nagrodę literacką.
![](https://ebimielczarek.pl/wp-content/uploads/2022/03/nagroda-768x1024.jpg)
Tak, jeżeli przypatrzycie się bliżej, to nagroda literacka dla ulubionej pisarki mojego męża. Przesłodki prezent imieninowy, prawda?
Czy kiedykolwiek dołączą do niej inne statuetki? Być może, ale i tak ta będzie najważniejszą.
Na 2022 rok patrzę z optymizmem. Być może dlatego, że kilka dni temu skontaktowałam się z Olą Grzanek, moją ulubioną artystką i już dyskutowałyśmy w szczegółach o okładce mojej następnej książki. Powiem jedno: warto będzie ją mieć na półce chociażby ze względu na tę okładkę. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, będą na niej królowały butelkowa zieleń i pastelowy róż.
Nie mogę się doczekać!
A zatem wesołych stron!
![](https://ebimielczarek.pl/wp-content/uploads/2019/08/podpis.jpg)