Ewa wie, jak rozgrzać serce czytelnika. Przekazuje dobro w swojej twórczości, co cenię i podziwiam. Od kiedy przeczytałam Trzydzieści kopert, w moim słowniku zagościło hasło: ciepełkowa powieść
Ewa wie, jak rozgrzać serce czytelnika. Przekazuje dobro w swojej twórczości, co cenię i podziwiam. Od kiedy przeczytałam Trzydzieści kopert, w moim słowniku zagościło hasło: ciepełkowa powieść