Są książki, o których zapomina się kilka chwil po przeczytaniu ostatniej strony. Istnieją też jednak magiczne opowieści, stanowiące hołd dla miłości, odwagi, marzeń i wszystkiego, co dobre w świecie. Takie historie nosi się w sercu przez długie lata po lekturze. I Trzydzieści kopert Ewy Mielczarek to właśnie ten drugi rodzaj książek.